Dzielenie odpadów na poszczególne frakcje jest obowiązkiem wynikającym zarówno z unijnego, jak i krajowego prawa, spoczywającym na wszystkich mieszkańcach. Niesubordynacja w tym zakresie – jak każde nieprzestrzeganie prawa – grozi karą. W tym przypadku – podniesieniem miesięcznej opłaty za odbiór i zagospodarowanie odpadów. Brak segregacji to nie tylko więcej odpadów zmieszanych, ale to również większy koszt, który i tak wszyscy będą musieli pokryć. Gminy zobowiązane są bowiem do osiągania coraz wyższych poziomów przygotowania odpadów komunalnych do ponownego użycia i recyklingu. Stąd lokalne władze dbają, by szczecinianie właściwie segregowali odpady. A pomaga w tym „system wczesnego ostrzegania” – czyli żółta naklejka umieszczana na pojemniku/worku, w którym znalazły się nieprawidłowo zgromadzone odpady.

Odbiór odpadów… pod kontrolą

Kontrole segregacji każdorazowo są prowadzone przez firmę wywozową. To na jej pracownikach ciąży obowiązek sprawdzenia poprawności selektywnej zbiórki odpadów przy danej posesji, a w razie stwierdzenia niedociągnięć – naklejenia kartki z ostrzeżeniem „Nieprawidłowa segregacja odpadów komunalnych” oraz udokumentowania tego w postaci zdjęcia lub nagrania video.

Co podlega ocenie ładowaczy?

• Czy w pojemnikach przeznaczonych na odpady niesegregowane (zmieszane), znajdują
  się odpady surowcowe (papier, szkło, metale, tworzywa sztuczne, odpady wielomateriałowe)
  lub bioodpady, a także inne odpady, które nie podlegają odbiorowi;
• Czy do pojemników/worków dedykowanych odpadom surowcowym trafiły odpady resztkowe (zmieszane) i/lub bioodpady albo inne odpady, które nie podlegają odbiorowi.

Odpowiedzialność zbiorowa

System „kartkowy” doskonale sprawdza się w zabudowie jednorodzinnej. Wśród jej mieszkańców panuje zdecydowanie większa dyscyplina w prowadzeniu selektywnej zbiórki odpadów. Naklejenie żółtej kartki z „łapką” to dla mieszkańców sygnał, że coś jest nie tak,  a odpady należy prawidłowo posegregować. Gorzej sytuacja wygląda w zabudowie wielolokalowej.. Przypominamy, że w przypadku budynków wielorodzinnych obowiązuje odpowiedzialność zbiorowa. Jeśli urzędnicy dostaną sygnał, że w pojemnikach wszystko jest wrzucone razem, nie będą szukali tego, kto to zrobił, tylko karą obciążą wszystkich użytkowników danej wiaty śmietnikowej. Wiele osób nie zgadza się z takim postępowaniem, ale podkreślić w tym miejscu należy, że działamy w granicach obowiązującego prawa. Każdy otrzymany od wykonawcy sygnał, że na danej nieruchomości nie jest prowadzona selektywna zbiórka (w związku z czym została naklejona żółta kartka), jest odnotowywany i stanowi podstawę wszczęcia postępowania podnoszącego opłatę.

Chwila zastanowienia – mniej strat

Zachęcamy zatem do prowadzenia skrupulatnej selektywnej zbiórki odpadów „u źródła”. Czasem to tylko dodatkowa chwila spędzona nad śmietnikiem, kiedy zastanawiamy się, gdzie wrzucić dany odpad. Ale właśnie ta chwila decyduje o tym, czy przez nasze ewentualne błędy w segregacji czas będą tracili zarówno pracownicy firm wywozowych przy naklejaniu żółtych kartek z ostrzeżeniem i robieniu dokumentacji fotograficznej, a potem urzędnicy, którzy niewłaściwą segregację muszą odnotować w swoich aktach. Wreszcie traci nasz portfel – w przypadku nałożenia wyższej opłaty. Trzeba wspomnieć też o stratach środowiskowych – brak segregacji oznacza, że cenne surowce, które można było wysegregować i poddać recyklingowi, trafią do spalarni albo na składowisko.

Pamiętajmy: żółta kartka to nie kara, to szansa na poprawę. Razem możemy sprawić, że Szczecin będzie czystym, odpowiedzialnym i ekologicznym miastem.